"Kiedy ranne wstają zorze" i tuż po błogosławieństwie udzielonym przez ks. Mariusza, proboszcza parafii w Rokitach, grupa czworga nauczycieli z naszej szkoły .

(p. Jola, p. Dorota, p. Piotr i p. Dawid) udała się po raz szósty w biegową pielgrzymkę do Sianowa, gdzie odbywał się Wielki Odpust Kaszubski

Nauczyciele przemierzyli tę ponad trzydziesto kilometrową trasę, aby upamiętnić wydarzenia sprzed dokładnie 80 lat. To właśnie wtedy, 16 lipca 1941 r. okupujący Polskę, w tym również Kaszuby, nazistowscy Niemcy zmusili zgromadzoną w trakcie sianowskiego odpustu ludność do bycia świadkami egzekucji sprzeciwiających się ich rządom partyzantów TOW Gryf Pomorski (wcześniej TOW Gryf Kaszubski). Partyzanci z tej organizacji działali niemalże do końca II wojny światowej. Po tym czasie również byli prześladowani, tym razem przez władze komunistyczne. Po wojnie wraz ze swoimi rodzinami, jako jedni z pierwszych, przyczynili się do wznowienia ruchu pielgrzymkowego do Królowej Kaszub w Sianowie.

W ramach upamiętnienia bohaterskiego oporu stawianego okupantom przez partyzantów Gryfa Pomorskiego co roku nauczyciele z naszej szkoły stawiają znicz przy nagrobku upamiętniającym tamto wydarzenie. Nie inaczej było również w tym roku w myśl hasła z hymnu naszej szkoły:

"Pamiętać o nich wciąż będziemy,

Wierni tradycji w przód idziemy.

Kaszubski upór i Gryfa mit

Pozwoli zdobyć każdy świata szczyt."